Mediacje a Wielkie Korporacje

Firma ubezpieczeniowa jest mi winna odszkodowanie po wypadku samochodowym. Doznałem ciężkiego urazu kręgosłupa, który uniemożliwia mi podjęcie dalszej pracy. Mimo spełnienia wszelkich rządań formalnych nadal działają na zwłokę i nie chcą wypłacić mi odszkodowania.
Jestem na tyle zdeterminowana, że wykorzystam swoje kontakty do napisania dużego artykułu na temat sposobu traktowania swoich klientów przez tego ubepieczyciela.
Ponadto chcę wnieść sprawę do sądu przeciwko ubezpieczycielowi, choć nie stać mnie na dobrego adwokata. W takiej sytuacji firma ubezpieczeniowa może wszystko.

Czy moja sprawa nadaje się do mediacji?

Większość klientów, czujących się pokrzywdzonymi przez firmy ubezpieczeniowe zgłaszają jeszcze, że są słabsi, biedniejsi i bezradni w stosunku do wielkich, bogatych korporacji ubezpieczeniowych. W swoich odczuciach nie jest Pani sama.
A bezradność pcha ich do szukania pomocy w ogólnodostępnych mediach, jakimi są prasa, telewizja, radio itp. Jak możemy obserwować, z dosyć dużym skutkiem na korzyść przeciętnego Kowalskiego.

Sprawa sądowa i mediacja jest w zasięgu Pani ręki. Jeżeli zamierza Pani nadać sprawę do mediów i ponadto skierować sprawę do sądu, to nic nie szkodzi na przeszkodzie, aby przed przystąpieniem do tych czynności zawiadomiła Pani stronę o swoich planach i dała jej wybór.
Być może firma ubezpieczeniowa będzie na tyle rozsądna, że skorzysta z Pani propozycji partnerskiego porozumienia, co umożliwia instytucja mediacji. Część rozwijających się firm ubezpieczeniowych zaczęła od niedawna sama zlecać rozwiązywanie swoich konfliktów doświadczonym mediatorom. Kierują nimi względy:
ekonomiczne – mediacje są tańsze niż sprawy sądowe
czasowe – mediacje trwają zazwyczaj 30 dni, zatem dużo krócej niż sprawy sądowe. Nie trzeba też tak długo czekać na wyznaczenie terminu u mediatora, jak czeka się na wyznaczenie terminu pierwszej sprawy w sądzie
marketingowe – mediacje obniżają poziom złych emocji u rozżalonych klientów. Minimalizują wydostawanie się do społeczeństwa tzw. złych opinii o firmie
oszczędności ludzkiej energii – łatwiej jest utrzymać raz zdobytego klienta niż starać się o zainteresowanie swoimi usługami nowego

W ten sposób z pozycji bezradnego, „biedniejszego” czy słabszego, przechodzi Pani na pozycję równego w rozmowach partnera. Mediator z założenia nie jest niczyim adwokatem ani oskarżycielem. To jest jego mocna strona. Natomiast stoi na straży zgodności z prawem, adekwatności, słuszności, praktyczności, wykonalności, trwałości i co najważniejsze, stoi na straży subiektywnego poczucia sprawiedliwości, partnerstwa, bezpieczeństwa i wzajemnego szacunku.

Zakładam ,że artykuł czy sprawa sądowa przyniosłaby Pani wymierną satysfakcję. Jednak nikt nie jest w stanie przewidzieć jaką zapłaciłaby Pani za to cenę: pieniądze, zdrowie, czas, nerwy i energię. Tego na rzie nie wie nikt i może nikt się nigdy nie będzie musiał dowiedzieć.

Proszę zwrócić się do swojego mediatora.
Jeżeli w Pani miejscowości nie ma mediatora i nikt jeszcze o tej możliwości rozstrzygania sporów nie słyszał, może Pani skorzystać z pomocy mediatora na odległość. W pierwszej kolejności należy z nim nawiązać kontakt telefoniczny, internetowy czy listowy.

Jestem dyrektorem dolnośląskiego oddziału frimy ubezpieczeniowej. Pisze Pani tak pozytywnie i optymistycznie o mediacji, że jest aż za piękne, żeby było prawdziwe. A jakie mediacja niesie ze sobą zagrożenia, straty, jakie ma słabości? Jeżeli mnie Pani przekona, to może uda mi się przekonać do współpracy z mediatorem swoich zwierzchników.

Słuszne pytanie, godne osób dociekliwych. Jak każda forma rozstrzygania sporów bez przemocy mediacja ma dużo plusów, ale ma też słabości które decydują o tym, że nie wszystkie sprawy nadają się do mediacji. Mediacja jest szybką, tanią i prostą formą ochrony prawnej, która w społeczeństwach rozwiniętych jest stosowana od wielu lat.

Gotowość organizacji do zmierzenia się z nową formą rostrzygania sporów wskazuje, że firma jest organizacją ucząca się, co dla doświadczonych korporacji wiele znaczy. Każda firma ma swój styl zarządzania konfliktami z klientem. Myślę, że instytucja mediacji ma wiele do zaoferowania nowoczesnym, rozwijającym się i nastawionym na sukces firmom.
Korzystanie z mediacji dba o publiczny wizerunek firmy.

Do słabości mediacji należy:
możliwa przewaga intelektualny i psychologiczna jednej strony konfliktu nad drugą. Tu jednak jest do spełnienia ważna rola mediatora, który musi być czujny i wszelkie nierówności spostrzegać i nie dopuścić do wykorzystania jednej strony przez drugą.

Jedną z prostych metod jest stosowana przez mediatorów technika weryfikacji ugody, która m.in. sprawdza subiektywne poczucie sprawiedliwości ugody. Strona, która dostrzega nierówność i nie jest usatysfakcjonowana wynikiem rozmów, nie musi zgodzić się na taki kształt ugody. Mediator jest gotowy do wsparcia rozmów tak długo, aż obie strony będą usatysfakcjonowane wynikiem.
asymetria ekonomiczna – możliwa nierównowaga początkowa, gdy jedna ze stron jest dodatkowo reprezentowana przez adwokata, a druga z przyczyn finansowych.nie ma tej możliwości. Zasadą jest, że obecność osób trzecich musi się spotkać ze zgodą obu stron. Jeżeli jedna strona ma adwokata, a druga nie, to dla zachowania równowagi słabsza strona może nie wyrazić zgody na jego obecność. Rolą mediatora jest uświadomienie stronom tej możliwości.
Wszelka asymetria jest rozwiązywana za pomocą ustanowionych standardów postępowania mediacyjnego, mechanizmów selekcji mediatora, kodeksu etycznego mediatora i jego profesjonalnego przygotowania oraz w roli sądu, który zatwierdzając ugodę sprawdza ją pod kątem: sprzeczności z prawem, sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, zmierzania do obejścia prawa, niezrozumiałości, zawierania sprzeczności
możliwy stres, który bywa efektem bezpośredniego kontaktu zwaśnionych stron i związanych z tym emocji. Jego poziom jest jednak duzo niższy, niż gdy strony biora udział w rozprawie sądowej. Dlaczego tak jest?
W sporze sądowym strony są skoncentrowane na zniszczeniu przeciwnika – w mediacji na rozwiązaniu problemu.
Mediacja, przez swoją nieformalną naturę umożliwia każdej stronie wyrazić swoje zdanie, opinie, myśli, uczucia i żale bez obrażania drugiej strony. Rozprawa sądowa nie umożliwia swobodnej wypowiedzi tzw. wentylacji emocji, które po ujawnieniu i odpowiednim pokierowaniu nimi przez mediatora wzmacniają strony w przekonaniu, że są w stanie się ze sobą dogadać.
Elementem obniżającym napięcie jest również świadomość, że każdy ma wpływ na ostateczny kształt podpisywanej ugody, czego nie ma w sądzie.
Przy bardzo dużych emocjach mediacja może się odbywac bez udziału stron w posiedzeniach mediacyjnych. Czego sąd też nie umożliwia.
Mediacja nie ma natury konfrontacyjnej, ale polega na wzajemnej współpracy stron w obecności mediatora, który czuwa nad zachowaniem procedury mediacyjnej i równowagą stron.
potrzeba wyrażenia zgody przez obie strony konfliktu. Jest to uważane czasami za słabość, bo ogranicza dostęp do dobrodziejstw mediacji, ale z drugiej strony dla osób gotowych ją podjąć jest esencją dobrowolności i sprzyja współpracy i koncentracji na problemie, a nie emocjach.
zarzut prywatnego rozwiązywania sporów poza wymiarem sprawiedliwości. Bywa podnoszony, ale rzadko, gdyż w rzeczywistości wręcz korzystnym społecznie zjawiskiem jest potrzeba samodzielnego rozwiązywania konfliktów. Mediacja uczy strony prawidłowych stosunków międzyludzkich i zmienia w ludziach tendencję do konfrontacji na gotowość do podejmowania dialogu i porozumienia.

Gotowość społeczeństwa do podejmowania mediacji w spornych sprawach świadczy o jego wysokiej kulturze prawnej.

mnożenie kosztów rozstrzygania sporu, gdyż po nieudanej mediacji strony muszą i tak ponieść jej koszty, a dodatkowo ponieść koszty sądowe.
To też jest zarzut chybiony, gdyż sprawy zakończone ugodą powodują automatycznie zwrot 3 kosztów wpisowego wpłaconego w kasie sądu. Warunkiem tego sukcesu jest podejmowanie się mediacji w sprawach możliwych do mediowania, gdzie wzajemne relacje stron i rodzaj konfliktu potencjalnie umożliwiają wspólne dojście do porozumienia czyli podpisania ugody. W wychwyceniu właściwych spraw leży odpowiedzialność sądu zlecającego sprawy do mediacji lub mediatora, jeśli klienci zwracają się do niego osobiście, zanim złożyli pozew do sądu.
Należy jednak pamiętac, że odpowiedzialność sądu czy mediatora co do wyniku mediacji jest tu ograniczona, gdyż o nim decydują osoby zainteresowane, a nie mediator czy sąd.

Czy moje odpowiedzi uspokajają Pana wątpliwości? Może ma Pan doświadczenie z mediacji i chiałby Pan zabytać się o coś konkretnego?

mediacja, mediacja rodzinna, mediacja gospodarcza, mediacja cywilna
mobbing a odszkodowanie, odszkodowania powypadkowe, odszkodowania za błędy lekarskie, odszkodowania medyczne, odszkodowania wypadkowe, mobbing, konflikty, konflikty pracownicze,
rozwiązywanie sporów, pokojowe rozwiązywanie sporów, pomoc prawna, szkody, naprawy szkód, prawo odszkodowawcze, mediacje Wrocław, mediator, mediator Wrocław, negocjacja, negocjacje Wrocław, ugoda sądowa, ugoda pozasądowa, ugody pozaprocesowe,